Zenek

Zenek zostawił list Uli, w którym napisał co do niej czuje i dlaczego uciekł z domu. Minął rok od spotkania z Zenkiem . Ula znów przyjechała odwiedzić ojca, jeszcze ładniejsza niż sprzed roku. Miała długie blond włosy, urosła i inaczej zaczęła się ubierać. Kiedy weszła do domu rzuciła się na ojca i mocno go przytuliła. Zapytała go:
-Tato, czy Pestka już przyjechała?
Ojciec odpowiedział:
-Podobno ma przyjechać jutro.
-A Julek i Marin przyjechali.?
-Tak ,parę dni temu.
Ula z ojcem poszli do kuchni zjeść obiad. Po obiedzie porozmawiali i Ula poszła do swojego pokoju się rozpakować. Ula weszła do pokoju, popatrzyła przez okno w stronę wyspy i pomyślała, że na nią pójdzie. Minęło pół godziny i Ula wyszła z domu. Szła zarośniętą ścieżką później przeszła po kładce i była na wyspie. Przypomniała sobie pierwsze spotkanie z Zenkiem. Popatrzyła na koc Julka którym przykrył się Zenek, spojrzała na starą kuchnie polową zrobioną z cegieł. Chwilę później usłyszała jakieś szmery. Ula bardzo się wystraszyła i stała nieruchomo. Po chwili na wyspę przyszedł Marian z Julkiem. Ula odetchnęła z ulgą, bo myślała, że to jacyś przestępcy. Julek krzyknął ze zdziwieniem:
-Ula?!
Ula odkrzyknęła:
-Julek ?
Julek zapytał:
-Kiedy przyjechałaś?
-Jakieś 3-4 godziny temu, sorry ale muszę już iść.
Minęły dwa dni od spotkania Julka i Mariana na wyspie. Pewnego popołudnia Ula wybrała się do sklepu i spotkała Pestkę.
-Cześć Ula! – zawołała Pestka
-Cześć – odpowiedziała Ula
-Co tam słychać, kiedy przyjechałaś?
-Dwa dni temu, a ty?
-Wczoraj po południu.
Pestka z Ulą rozmawiały i Pestka zaproponowała, żeby pójść na wyspę z Julkiem i Marianem. Minęło pół godziny i dziewczyny poszły po chłopaków i na wyspę. Idąc dużo rozmawiali o Zenku. Kiedy wracali z wyspy, planowali, co będą robić jutro. Tydzień później przyjaciele idąc na wyspę zobaczyli dym unoszący się nad wyspą. Kiedy doszli, zobaczyli jakiegoś chłopaka, który stał odwrócony tyłem.
Julek zawołał:
-Zenek?!
Chłopak się odwrócił i powiedział:
– Cześć, pamiętacie mnie?
Pestka odpowiedziała:
-Siema, czego mielibyśmy cię nie pamiętać.
Wszyscy rzucili się na Zenka z radością.
Ula zapytała:
-Co ty tutaj robisz i jak tu przyjechałeś?
-Wujek mnie przywiózł.
Do końca wakacji Zenek został w Olszynach. wszyscy razem spędzali miło czas, a Ula i Zenek zostali parą.

 

1 thought on “Zenek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *